A oto mój certyfikat potwierdzający uczestnictwo w warsztatach I stopnia gry na misach tybetańskich wg Petera Hessa.
Pozdrawiam :)
czwartek, 22 maja 2008
Certyfikat - misy
Autor: Ruszkowski :) o 23:57
Kategorie: misy tybetańskie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
to na misach się gra? :P
Gra - to na razie za dużo powiedziane. W końcu mam jedynie 3 misy. Jak dobrze wiesz(a może nie), wykonuję regularnie masaże dźwiękiem wg metody Petera Hessa.
Na koncerty w dźwięku mis i gongów przyjdzie czas, już nie długo :)
Zaraz po zakończeniu roku szkolnego będę miał możliwość w uczestnictwie na kursie II stopnia :) Już się z tego faktu cieszę jak dzieciak
Ściskam gorąco Matusiu :*
ja się cieszę razem z Tobą, ale jak nie przyjdziesz na imprezę rozpoczynającą wakacje, to Cię uduszę:) ale pewnie zdajesz sobie z tego sprawę:D na masaż dzwiękiem osobiścię się do Ciebie zapiszę:) ale to jak zdam biologię:P (jeśli zdam:P)
również ściskam cieplutko:)
PS nakrzycz na brata za zastój na blogu:P
ejj, tak w ogóle dlaczego nigdy nie komentujesz mojego bloga?:P ojj, nie ładnie:) zaraz strzelę focha:P i proszę dodać mnie to listy blogów które polecasz:P koniecznie!!! :D
proponuję częściej pisać :)
www.psychika.net
Prześlij komentarz